blog




  • Watch Online / «Miecz Kalewa” Dmitrija Savelyeva: pobierz fb2, czytaj online



    O książce: rok / Zanim zaczniesz czytać, potencjalny czytelnik powinien wiedzieć, że dzieło to jest owocem wyobraźni autora. 100% A także, że wszystkie rzeczywistości i osobowości w tym tekście są fikcyjne. To samo w 100%. Co nie wyklucza ich podobieństwa do prawdziwych mieszkańców Tallina, znowu w tym samym 100%. Oznacza to, że wszystkie mecze są w zasadzie wyjątkowe. My, czytelnicy, znamy niektóre rosyjskie miasta z dzieł literackich od dawna, może nawet lepiej niż rdzenni mieszkańcy, których siedlisko ogranicza się często do kilku stacji metra, a także obszaru bezpośrednio przylegającego do ich domu. Być może nie potrafimy poruszać się po Moskwie czy Petersburgu tak, jak tubylec, ale przynajmniej znamy bardzo dobrze nazwy niektórych ulic i placów, a także szczególnie godnych uwagi budynków. Czasami jednak odnosi się wrażenie, że w Rosji całe życie toczy się w stolicach, obecnych i dawnych. Rzadko, rzadko czytamy o wydarzeniach mających miejsce gdzie indziej na rozległych obszarach Rosji. W pewnym Shantarsku jest to jednak miasto całkowicie fikcyjne. Chcąc sprostować to niefortunne nieporozumienie, autor uznał za możliwy, a nawet konieczny, wybór na scenerię swojego rodzinnego miasta. Ze wszystkimi nazwami zachowanymi w ich naturalnej formie. Czyli w języku danego obszaru. Jeżeli komuś trudno jest wymówić wymowę, to jest to spowodowane wyłącznie brakiem codziennej, długotrwałej praktyki. Dla lokalnych mieszkańców nie jest to poważny problem. Tym czytelnikom, którzy znają Tallinn bardziej niż ze słyszenia, należy przypomnieć, że to dzieło jest przecież fikcją. Wszystkie legendy i mity miasta Tallinn zostały wykorzystane przez autora w dowolnej formie, to znaczy zrobił z nimi, co chciał, nie martwiąc się o zachowanie jakiejkolwiek wiarygodności historycznej lub literackiej, jeśli jakiekolwiek informacje zaczerpnięto ze źródeł drukowanych. Dla autora było to po prostu ciekawsze. Tak i wygodniej. Podsumowując, szczególne „przepraszam” dla organizacji znanej jako Tallinn Sword. Autor składa im najszczersze przeprosiny. Jest to organizacja z prawdziwego życia, której cele i zadania absolutnie nie pokrywają się z celami opisanymi w pracy. Chociaż kto wie... Wpisz tutaj krótkie podsumowanie